ZNACZY...PAMIĘTAMY!
Autor: Jerzy Knabe
Dwudziestego szóstego listopada br. mija 66 lat od zatopienia polskiego transatlantyka ms PIŁSUDSKI u wschodnich wybrzeży Anglii. Był on jedną z pierwszych ofiar polskiej floty podczas Drugiej Wojny Światowej, która rozpoczęła się niecałe trzy miesiące wcześniej. Przerobiony na transportowiec wojska wyruszył do nowych zadań wskazanych przez Brytyjską Admiralicję pod komendą kapitana Mamerta Stankiewicza ale już po kilku godzinach podróży został storpedowany (lub wszedł na świeżo postawione przez Niemców pole minowe) i zatonął.
Brytyjska akcja ratownicza, pomimo sztormowej pogody, uratowała prawie całą załogę, która na rozkaz kapitana i pod jego nadzorem opuściła statek. Kapitan Stankiewicz skoczył do wody na końcu ale kilka godzin oczekiwania w morzu na ratunek doprowadziło do śmierci z wychłodzenia. Został pochowany z honorami na cmentarzu w Hartlepool i tam spoczywa do dzisiaj.
Kapitan Mamert STANKIEWICZ jest w polskiej tradycji morskiej postacią nieomal legendarną. Inny słynny kapitan Karol Borchardt uwiecznił jego barwną postać w znakomitej książce pod tytułem "Znaczy Kapitan". Kto jej jeszcze nie przeczytał – nie będzie naprawdę rozumiał co znaczy to "Znaczy"...
Przez lata całe grób był pod troskliwą opieką Związku Polskich Oficerów Marynarki Handlowej w Londynie i m/s Pilsudski Society (www.mspilsudski.info) a załogi przypływających do Anglii polskich statków często go odwiedzały. Przypływały również polskie jachty (w 1976 roku sy TROPICIEL i w 1998 roku sy WARSZAWSKA NIKE) z harcerzami morskich drużyn, które wzięły sobie Kapitana za patrona.
Poniewaz z upływem czasu marynarze ze Związku mają coraz większe trudności podołać zadaniu Yacht Klub Polski Londyn uznał, że przyszła pora zaoferowania pomocy. Żeglarze polscy, wychowani na lekturze książki Karola Borchardta, są w naturalny sposób zainteresowani pielęgnowaniem polskiej tradycji i kultury morskiej oraz zachowaniem w pamięci narodowej tego zasłużonego i wielkiego duchem żeglarza, który był również jednym z pierwszych komendantów żaglowego statku szkolnego LWÓW.
Bractwo Wybrzeża – Mesa Kaprów Polskich, polska część elitarnej międzynarodowej organizacji 'Hermandad de la Costa', ma podobne statutowe zadania i z chęcią dołączyło do tego dzieła. Równie przychylne stanowisko i udział ze strony polskiego Konsulatu i TV Polonia doprowadziło w dniu 17 listopada b.r. do wspólnego uroczystego złożenia wieńców na kwaterze 2RC West View Cemetery w Hartlepool.
Oprócz wieńców znalazło się tam przesłanie: "Kapitanie: Znaczy...pamiętamy!"